Byłam u Kocejko, jako ze nie odpisywal na maila (nie było go bo poszedł na obiad) ale Polinski powiedzial mi, ze Kocej żadnego maila nie dostal wiec pewnie został wyslany na zły adres. Nie wiem czy on się w takim wypadku zgodzi na odwołanie dzisiejszej laborki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach